Sezon truskawkowy w pełni. Konfitury, kompoty, koktajle, tarty i długo można by wymieniać ciasta i potrawy, w których bohaterkami są własnie truskawki. W weekend zrobiłam dla Rodziców tort truskawkowy. Oczywiście z użyciem upieczonego w domu biszkoptu (przepis będzie w osobnym wpisie). Tort jest lekki i wilgotny a świeże truskawki orzeźwiają go. Polecam!
składniki:
- upieczony dzień wcześniej biszkopt
- 250 ml śmietany kremówki 30 %
- 250 g serka mascarpone
- cukier
- cukier waniliowy
- 1 słoiczek konfitury truskawkowej (domowej roboty!)
- świeże truskawki do dekoracji
- Biszkopt przekroić na 3 części tak, aby powstały 3 blaty.
- Bitą śmietanę ubić na sztywną pianę, dodać cukier, cukier waniliowy (oba cukry do smaku) oraz serek mascarpone i delikatnie wymieszać.
- Blat, który był z wierzchu biszkoptu układamy na spodzie tortownicy. Nasączyć go troszkę np. osłodzoną lekką wodą a następnie posmarować masą śmietanową.
- Na tak posmarowanym blacie ułożyć następny i docisnąć. Powtórzyć poprzednie czynności.
- Na wierzch położyć ostatni blat ciasta biszkoptowego i posmarować go masą śmietanową. Udekorować truskawkami pokrojonymi w plasterki.
- Włożyć do lodówki na 2-3 godziny. Przed podaniem do stołu wyjąć tort z tortownicy i brzeg posmarować masą śmietanową.
To ostatnie zdjęcie było robione następnego dnia dlatego dolny blat ciasta już trochę siadł. 😀
Bon Appétit! Smaczego! 🙂